KGorkiewicz - 2014-04-17 22:01:58

Oto zakończył się pierwszy sezon naszej zabawy. Chciałbym z tego miejsca podziękować wszystkim, którzy uczestniczyli w lidze, oraz tym którzy pomogli tworzyć tą ligę. Dla mnie była to wielka frajda i liczę na to, że będziemy w tym samym składzie kontynuować zabawę w kolejnych sezonach.

Tryumfatorem pierwszego sezonu DFNBAPL została drużyna Indiany Pacers, na czele której stoi Yuuzek, z przewagą aż 15 punktów nad drugą w tabeli Oklahomą City Thunder pod wodzą mackwiatkowski!
http://i.imgur.com/GKv3kED.png

Z drugiej strony coś mniej miłego, przeglądnąłem na koniec liczbę meczów rozegranych przez zawodników z każdej drużyny i oto co zauważyłem.

Liczba meczów, które pozostały do rozegrania każdej z drużyn.
Indiana: 12
Oklahoma: 3
Boston: 7
Chicago: 54
Charlotte: 24
Brooklyn: 17
LA Lakers: 28
Orlando: 31
Seattle: 87
Portland: 35
Golden State: 69
Minnesota: 27
Houston: 160
Toronto: 27
Sacramento: 113
San Antonio: 103
Detroit: 29
New Orleans: 177
New York: 105
LA Clippers: 36



Ja wiem, że nie da się rozegrać wszystkich meczów swoimi zawodnikami, można zapomnieć zmienić np kontuzjowanego zawodnika, albo nie mieć kim go zastąpić przez PARĘ spotkań (sam miałem taki problem na C z kontuzjami), ale są pewne granice. Mieliśmy się bawić fair w stosunku do siebie, ale niektórzy postanowili bardzo nie fair grać jedynie o wysoki numer w drafcie. "Wyniki" powyżej 50 spotkań do rozegrania zaznaczyłem kolorem czerwonym.

Wysokie miejsce w lidze jest premiowane priorytetem na rynku Free Agentów a niskie wysokim numerem w drafcie. Zatem postanowiłem, że tabela którą widzicie wyżej będzie tą obowiązującą podczas walki o wolnych agentów. Natomiast tabela obowiązująca przy drafcie i loterii draftowej będzie wyglądać troszkę inaczej. Postanowiłem dodać po 1 punkcie każdej drużynie za każdy mecz nierozegrany przez ich zawodników. Moim prawem jako komisarza tej ligi jest karać osoby, które grają nie fair czy to się komuś będzie podobać czy nie. Po tej drobnej modyfikacji tabela będzie wyglądać tak:


1. New Orleans: 240 Pick#20
2. Houston: 237 Pick #19
3. Sacramento: 187 Pick #18
4. Seattle: 186 Pick #17
5. Chicago: 177.5 Pick #16
6. San Antonio: 171 Pick #15
7. Golden State: 170.5 Pick #14
8. New York: 166 Pick #13
9. Indiana: 153 Pick #12
10. Orlando: 144 (+31) Pick #11
11. LA Lakers: 144 (+28) Pick #10
------------------------------
12. Charlotte: 144 (+24)
13. Brooklyn: 134
14. Portland: 133
15. Boston: 131
16. Oklahoma: 129
17. Minnesota: 109.5
18. Toronto: 101.5
19. Detroit: 94
20. LA Clippers: 92

W miejscach gdzie kilka drużyn miało jednakową liczbę punktów decydowała ilość dodanych punktów za nierozegrane mecze. W ten sposób drużyny Charlotte, Brooklyn, Portland, Boston, Oklahoma, Minnesota, Toronto, Detroit oraz Los Angeles Clippers znajdują się w loterii draftu o #1 pick w drafcie 2014. Podział procentowy w loterii zostanie ustalony w niedługim czasie.

Pozostaje kwestia drużyn posiadających picki innych drużyn, która zostanie rozwiązana w niedługim czasie.

Wszystkie zastrzeżenia do powyższej decyzji proszę pisać w tym wątku.

Wesołych Świąt!


michal_ko - 2014-04-17 22:33:32

C'mon Karol! Tankowanie na 9 miejsce,  które nie jest miejscem w loterii? Poważnie? 87 wolnych slotów to nic innego jak cholerne kontuzje (pozdro #fbtl). Mój szósty gracz Jet Terry 35 rozegranych meczów. Drugi rozgrywający Jordan Farmar 41 meczów,  Wilson 61 meczów. Kidd 62, Swaggy 64. Ile juz opuszczonych meczów?  Ponad 100, a to tylko 2/3 rosteru. Damn, Karol, Lakers tankowali w tym roku? Nash 11 meczów,  Kobe 6, Pau? Farmar itd.

Do jakiego organu GM zespołu Gary Payton może złożyć odwołanie?  Proszę o odpowiedź :)

Pozdrawiam.
E: To na gorąco komentarz asystenta GM'a zespołu Sonics. Jednakże cały klub  podpisuje się pod treścią przekazu powyższego komentarza. Jeśli będzie taka konieczność, klub Sonics wraz z GMem Garym Paytonem podejmie formalne działania ws. niesprawiedliwego oskarżenia i bezzasadnej decyzji, która godzi w dobro zespołu i narusza dobre imię GM'a :)

solekck - 2014-04-17 22:42:46

Przyjmuję karę z pokorą, choć ponad 270 meczów opuszczonych łącznie przez graczy z powodu kontuzji i innych zdarzeń zrobiło swoje. Nawet przez chwilę nie pomyślałem o tankowaniu, taki rezultat to wynik wspomnianych kontuzji + złych wyborów w drafcie typu Otto Porter + czasami zapomnienie o ustawieniu składu z powodu natłoku obowiązków.

Jacek - 2014-04-17 23:06:22

Składam oficjalne odwołanie. Miałem in active Mette, Bargs wypadł na początku, potem Beverly, w międzyczasie kontuzjowany był Crawford. Nie wspominam nawet o Dawidzie Lee. Przez 3/4 sezonu byłem w TOP3, potem miałem za dużo rozgegranych meczów to zacząłem oszczędzać żeby być na 0, potem zaczeły się kontuzje. I masz chłopie placek. Zresztą moja pozycja odwzrowuje rodzaj mojego tankowania. To było tankowanie z przymusu (Adams rookie, Koufosa c'mmon, Karasev who?). Mam nadzieję że moja petycja zostanie rozpatrzona pozytywnie. Dołaczyłbym dwa zdjęcia ale nie wiedzę sensu. Pozdrawiam.
PS. Pan z avatara potwierdza

E: Leslie Alexander grozi zerwaniem umowy z ligą, codziennie wykonuje do mnie 10 telefonów w środku nocy!! Podobno wykonał również telefon do właściciela Sonics na temat secesji. :D

michal_ko - 2014-04-17 23:11:37

Asystent GM'a Sonics pominął w komentarzu fakt, iż decyzja komisarza jest niezgodna z regulaminem ligi tj. 'Zasady rozgrywki ...' :) ale o tym więcej jutro już formalnie :D

KGorkiewicz - 2014-04-17 23:35:14

Panowie, podam przykład. Toronto Raptors, którzy zastąpili Miami, dostali w składzie m.in. Bynuma(!), Rondo, Grangera, Okafora(!), Turkoglu (!). A jednak Raptors mają tylko 27 spotkań nie rozegranych, co uważam za dopuszczalną ilość.

I tak jak pisałem Michałowi, jestem komisarzem i mogę wprowadzać sankcję za grę nie fair wobec reszty zawodników co wymagałem w wątku - Ogólne zasady.

KGorkiewicz - 2014-04-17 23:39:31

Oczywiście jeśli ktoś zaproponuje inne rozwiązanie w tej kwestii, chętnie się z nim zapoznam i je rozważę. Jednak uważam, że COŚ MUSI być zrobione, bo to byłoby nie fair w stosunku do tych co rozegrali prawie wszystkie swoje spotkania i to dało im wyższą pozycję w tabeli, co za tym idzie, niższy numer w drafcie.

Jacek - 2014-04-17 23:48:28

Nikt nie podważa decyzji komisarza. Po dłuższym zastanowieniu przyjmuje karę. Wybierał z 17 to mogę wybrać z 19 numerem.

KGorkiewicz - 2014-04-17 23:55:46

@Jacek

W ostatniej kolejce masz inactive grających Randolpha, Crawforda, Beverleya i Korvera.
15/04 Crawforda. 14/04 Koufosa, Randolpha, Parsonsa, Lee i Beverleya. 13/04 Lee. 12/04 Waitersa, Korvera, Crawforda, Beverleya. 11/04 Lee. 9/04 Parsonsa i Karaseva. 8/04 Parsonsa. 6/04 Kufosa, Lillarda, Korvera, Parsonsa i Randopha.

To są 24 inactivy w ciągu 9 dni. W jaki sposób mam zmienić swoją decyzję w stosunku do Ciebie?

Jacek - 2014-04-18 08:41:56

Napisałem że przyjmuję karę. Dla jasności "tankowanie" zacząłem niecały miesiąc temu, gdy miałem -30 do 1 i +30 do losowania. W tym momencie już miałem na każdej pozycji -10. Pozdrawiam i wesołych świąt

michal_ko - 2014-04-18 08:51:38

DZIEŃ DOBRY :)

Wniosek formalny

Wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji

W związku z tym, iż jedynym organem w lidze jest Komisarz, w imieniu klubu Seattle SuperSonics składam na ręce Komisarza ligi wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji o ukaraniu zespołów, które według Komisarza grały 'nie fair' wydanej przez Komisarza 17.04.2014 r. z powodu złamania regulaminu ligi tj. 'Zasady rozgrywki'.

Załącznik do wniosku

Pomijając fakt, iż decyzja wydana przez Komisarza jest nieważna, w załączniku przedstawiam błędy, niejasności i uchybienia wywodzące z niniejszej decyzji.

1. W związku ze specyfiką naszej gry, niemożliwe wydaje się udowodnienie celowości działań i winy GMów, bez których nie może być mowy o nałożeniu kar.

2. +/- 50 spotkań jest autorskim pomysłem Komisarza, nie popartym żadnymi statystycznymi wyliczeniami biorącymi pod uwagę wydarzenia losowe ( np. kontuzje) w trakcie sezonu regularnego. (Dlaczego nie 40, 100, 120?)

3. W związku z podstawową reguła, kara nie może obejmować działań przeszłych, powinna ewentualnie dotyczyć przyszłego sezonu, nie może zmieniać stanu faktycznego, reguł, które obowiązywały w trakcie startu sezonu.

4. Komisarz przy wydaniu decyzji nie wziął pod uwagę specyfiki rozgrywek w systemie roto. Nie potwierdzony jest fakt, iż brak wystawienia gracza nie jest taktyką, nie jest celowym zagraniem mającym przynieść korzyść. Specyfika rozgrywek roto pozwala sądzić, iż lepszą decyzją jest nie wystawienie gracza danego dnia, niż wystawienie tzw. gracza minusowego, który daleki jest od swojej normalnej dyspozycji.

5. Komisarz nie wziął pod uwagę kryterium kontuzji. Wypadający podstawowy gracz, wybrany w rundach 1-3 draftu na cały sezon powoduję stratę czy brak na danej pozycji -82 meczów. W przypadku ścisłego salary cap nie możliwym może być znalezienie zastępcy takiego zawodnika, a zespoły mogą w rosterze nie posiadać graczy na daną pozycję, na której występował kontuzjowany zawodnik. Salary cap to także plany długoterminowe, Komisarz nie może wymagać uzupełnienia składu, które w rezultacie doprowadziłoby do problemów w przyszłych latach związanych z wydatkami zespołu, albo zwolnienia kontuzjowanego gracza, który przecież w przyszłym sezonie będzie podstawowym zawodnikiem drużyny.

6. Komisarz nie wziął pod uwagę specyfiki gry i: a) nietrafionych wyborów w drafcie b) transferów graczy w zespołach c) decyzji trenerów o odsunięciu od składu graczy d) zawieszeń wszelkiego rodzaju, - na które GMowie nie mają wpływu.

7 Kolejny punkt to brak podstawowych zasad logiki w tezie Komisarza będącej podstawą decyzji. Bo jak wytłumaczyć fakt, że zespoły, które 'nie wystawiały celowo' graczy zajmują miejsca nie będące loteryjnymi? Jeden z zespołów zajął 4 miejsce, gdzie logika? Jak wytłumaczyć fakt, iż zespół gdzie zgodnie z tezą Komisarza walczono zgodnie z zasadami o zwycięstwo zajmuje ostatnie miejsce przed zespołami tankującymi?

8. Niejasność, czy błąd wynikający z doliczenia karnych punktów powoduję zmianę zwycięzcy ligi, bo przecież nie może być dwóch tabel.

9. Według regulaminu 9 najsłabszych zespołów powinno brać udział w loterii, według decyzji komisarza będą brać udział zespoły z czołówki tabeli co jest niezgodne z regulaminem, oraz doprowadzi do większego podziału ligi i mija się z celem jakim jest draft.

10. W związku z tezą Komisarza, głównym celem zespołów jest zajęcie jak najniższej pozycji, co budzi wątpliwości logiczne.

11. Komisarz w dyskusji podniósł kwestię, iż 'musi coś zostać zrobione', tak, ale od przyszłego sezonu gdzie regulamin zostanie usprawniony podczas offseason, nie ad hoc.

12. Komisarz nie bierze pod uwagę faktu, iż zespoły z czołówki zostały nagrodzone tytułem mistrza/vicemistrza/ czy miejscem na podium za poprzedni sezon.

To na szybko, kilka uchybień, błędów wywodzących z decyzji Komisarza

Z poważaniem,

GM Sonics,



A tak na poważnie to Twoja liga i Twoje prawo przy każdej decyzji, możesz oczywiście robić co uważasz, tylko budzi to niesmak, bo faktem jest, że decyzja jest niesprawiedliwa, bezzasadna i po prostu dziwna.

Pozdrawiam.


:))

ps: fajna zabawa, przypomniały się stare czasy i gra w forumową mafię (grał ktoś?).

solekck - 2014-04-18 10:26:15

O, dopiero teraz, po przeczytaniu postu Michała (pod którym się podpisuję jeśli mogę) zobaczyłem, że ukarany został team Chicago, który zajął czwarte miejsce w lidze, co jest absurdem wręcz kosmicznym.

Nie jesteś w stanie określić kto naprawdę zamierzenie tankował, a tylko w takim przypadkach kara mogłaby być adekwatna i zasłużona - podejmując decyzję o ukaraniu drużyn nie na podstawie regulaminu, a jedynie własnego subiektywnego odczucia tworzysz niebezpieczny precedens. Oczywiście masz do tego prawo jako organizator zabawy, no ale właśnie... zabawy, w której były określone reguły od początku i jeśli nie było w nich zawarte ani słowo o karaniu za tankowanie (i sposobu weryfikacji tego czy jest ono zamierzone, czy uwarunkowane różnymi zdarzeniami) to tak naprawdę jest to Twój błąd jako organizatora i twórcy tegoż regulaminu, którego nie naprawisz karząc według własnego uznania i przyjęcia reguły ponad 50 meczów, która jest, jak wspomniałem wyżej i jak pokazał przykład Chicago, absurdem. Mleko się rozlało, jeśli ktoś rzeczywiście tankował z pełną świadomością to, cóż, tym razem nie powinno to być w żaden sposób ukarane.

Jeśli uznasz, że swoją decyzję podtrzymujesz - ok, Twoje prawo. Ja ze swojej strony mam czyste sumienie, bo jak wspomniałem wcześniej tankowanie nie było moim zamiarem, a jedyne czego mogę się wstydzić to fatalnych wyborów w drafcie. Pozdrawiam.

Mazi - 2014-04-18 16:26:34

KGorkiewicz napisał:

Panowie, podam przykład. Toronto Raptors, którzy zastąpili Miami, dostali w składzie m.in. Bynuma(!), Rondo, Grangera, Okafora(!), Turkoglu (!). A jednak Raptors mają tylko 27 spotkań nie rozegranych, co uważam za dopuszczalną ilość.

No właśnie. Nie dość, że dostałem taki, a nie inny skład (same autopicki, dzięki poprzedniemu GMowi Miami), to do tego wielu graczy miało kontuzje, a taki Okafor nie zagrał nawet minuty w sezonie. Jakoś udało mi się:
A) Mieć przyzwoitą ilość nierozegranych spotkań na danych pozycjach.
B) Nie tankować przez celowe ustawianie gwiazd na ławce.
C) Nie tankować poprzez zostawianie pustych pozycji w rosterze, a takie przypadki też miały miejsce.

Ja rozumiem, że są kontuzje, ale ile osób miało ich tyle co ja? 1 może 2. A przecież wielu graczy może grać na wielu pozycjach, więc rotowanie ustawieniem było jakimś wyjściem, a z niego nie korzystaliście.

Osobiście uważam, że kara jest bardzo surowa i mogłaby być nieco złagodzona, ale takie tankowanie nie powinno mieć miejsca, a kary się należą.

KGorkiewicz - 2014-04-18 18:21:40

Po pierwsze, nie zostały ukarane teamy tylko powyżej 50 nierozegranych gier. WSZYSTKIM zostały doliczone punkty za nierozegrane mecze. Teamy powyżej 50 nierozegranych gier zostały jedynie WYRÓŻNIONE negatywnie przeze mnie.

Druga sprawa, nie ma dwóch tabel i dwóch zwycięzców. Ligę wygrał Yuuzek i on dostanie najwyższy priorytet na rynku wolnych agentów. Sami przyznacie, że ciężko wymyślić jakikolwiek sposób premiowania drużyn które są wysoko w tabeli, a to powinno być celem każdego z nas.

Po trzecie, kryterium kontuzji - są drużyny które wybrały gracza, który w ciągu paru dni rozsypał się i nie grał większości sezonu - do głowy przychodzą mi np Lopez czy Sanders. Ale to było wasze zadanie, żeby sobie z tym poradzić, tak samo jak Mazi sobie radził z kontuzjami i robił to tak jak powinno się robić. Pisałem do was bodajże na twitterze i w ogólnych zasadach, że w meczach mają grać najlepsi zawodnicy, żeby ta gra miała sens. Co za tym idzie uważam, że niektórzy nie spełnili tej zasady  (Jeszcze raz - opisana w Ogólnych regułach z którymi każdy miał się zapoznać przed rozpoczęciem gry) i mam prawo wybrać sposób na rozwiązanie tej sytuacji. I jeszcze raz, nie ukarałem nikogo indywidualnie, tylko zastosowałem modyfikację punktową do wyborów w drafcie dla całej ligi, co najbardziej uderza w tych z największą ilością nierozegranych meczów.

Przykład Houston - zajęli wysokie miejsce w lidze i chwała im za to. Ale poniosą konsekwencje tak jakby był to zespół tankujący - i to będzie TYLKO modyfikacja picku w drafcie, a nie priorytetu na rynku FA, co pisałem od początku. Dla Houston akurat to nie jest wielka kara, jak dla innych zespołów np. Pelicans, ale uważam, że zasłużona.

michal_ko - 2014-04-18 18:46:10

Jeśli jesteś na misji karania to kara powinna dotyczyć przyszłości. Karanie wstecz? ...

np. pozbawienie picków zespołów Twoim zdaniem tankujących w drafcie 2015 i rozlosowanie ich wśród Twoim zdaniem nietankujących.
Wygląda to dużo rozsądniej i nie narusza regulaminu.

KGorkiewicz - 2014-04-18 21:40:00

Karanie wstecz, bo tak jak nadmieniłem napisałem ten punkt w ogólnych zasadach i ktoś kto się nie zastosował powinien ponieść karę.

Dalej mnie nie przekonałeś, że coś powinienem zmieniać w swojej decyzji.

swiatkoszykowki - 2014-04-19 02:42:58

Karanie kogoś za nie rozegranie spotkań jeśli ekipa jest w TOP5 to też uważam za mało logiczne (mam -10 z UTIL czyli prawie połowę całej ilości nie rozegranych slotów), tym bardziej, że z takim wynikiem będę miał (pewnie tylko teoretyczne szanse) w Drafcie.  Jeszcze w lutym czy na początku marca walczyłem o TOP3 i jakbym tak skończył tez bym trafił do "loterii" ?

Zgadzam się jak ktoś nie rozegrał 50 spotkań lub więcej i jest w LOW5-LOW10 to wszystko ma sens.

PS.

Brooklyn oczko niżej a przez 70% zajmował drugiej miejsce bo poleciał na całość na większości pozycji i też loteria  ? :)

KGorkiewicz - 2014-04-19 16:10:06

swiatkoszykowki napisał:

Zgadzam się jak ktoś nie rozegrał 50 spotkań lub więcej i jest w LOW5-LOW10 to wszystko ma sens.

Czyli Twoim zdaniem, jak ktoś jest w LOW10 to może mieć 100 nierozegranych spotkań i nie widzisz w tym nic złego? Bo nie do końca rozumiem co miałeś na myśli.

Dymu90 - 2014-04-19 16:20:41

KGorkiewicz napisał:

swiatkoszykowki napisał:

Zgadzam się jak ktoś nie rozegrał 50 spotkań lub więcej i jest w LOW5-LOW10 to wszystko ma sens.

Czyli Twoim zdaniem, jak ktoś jest w LOW10 to może mieć 100 nierozegranych spotkań i nie widzisz w tym nic złego? Bo nie do końca rozumiem co miałeś na myśli.

Mnie się wydaje, że zasada ta powinna dotyczyć LOW10 ligi. Bo jak ktoś jest na podium, a potem dostaje pick w loterii to nie jest to do końca sprawiedliwe.

KGorkiewicz - 2014-04-19 16:31:58

Dymu90 napisał:

KGorkiewicz napisał:

swiatkoszykowki napisał:

Zgadzam się jak ktoś nie rozegrał 50 spotkań lub więcej i jest w LOW5-LOW10 to wszystko ma sens.

Czyli Twoim zdaniem, jak ktoś jest w LOW10 to może mieć 100 nierozegranych spotkań i nie widzisz w tym nic złego? Bo nie do końca rozumiem co miałeś na myśli.

Mnie się wydaje, że zasada ta powinna dotyczyć LOW10 ligi. Bo jak ktoś jest na podium, a potem dostaje pick w loterii to nie jest to do końca sprawiedliwe.

Po namyśle, to może być dobry pomysł, np. dla zespołów z loterii. Co o tym myślicie?

swiatkoszykowki - 2014-04-21 15:42:49

KGorkiewicz napisał:

swiatkoszykowki napisał:

Zgadzam się jak ktoś nie rozegrał 50 spotkań lub więcej i jest w LOW5-LOW10 to wszystko ma sens.

Czyli Twoim zdaniem, jak ktoś jest w LOW10 to może mieć 100 nierozegranych spotkań i nie widzisz w tym nic złego? Bo nie do końca rozumiem co miałeś na myśli.

Zupełnie tego nie zrozumiałeś. Nie widzę nic przeciwko temu, żeby postępować w w/w sposób z zespołami które nie rozegrały nawet 50+ spotkań w sezonie i są w końcówce tabeli. Natomiast punkty karne np. dla mnie za to, że nie rozegrałem 20+ spotkań i ustawianie mnie w loterii Draftu to lekkie nieporozumienia. Z mojej perspektywy jest okey - mam szansę jak Bulls na Rose'a a nawet mniejsze ale jestem w grze :)

Proponuję system odwróconej tabeli plus losowanie Draftu. Z tym, że "ilość piłeczek" byłaby zależna dodatkowo od tego jak mało spotkań rozegrał dany zespół (celowo bądź jako bot).

Yuuzek - 2014-04-23 18:48:20

Michał dobrze pisze bo bez sensu byłoby , że drużyny z top3 były by w loterii

host3234 - 2014-04-24 15:52:46

KGorkiewicz napisał:

Dymu90 napisał:

KGorkiewicz napisał:


Czyli Twoim zdaniem, jak ktoś jest w LOW10 to może mieć 100 nierozegranych spotkań i nie widzisz w tym nic złego? Bo nie do końca rozumiem co miałeś na myśli.

Mnie się wydaje, że zasada ta powinna dotyczyć LOW10 ligi. Bo jak ktoś jest na podium, a potem dostaje pick w loterii to nie jest to do końca sprawiedliwe.

Po namyśle, to może być dobry pomysł, np. dla zespołów z loterii. Co o tym myślicie?

Niech to doliczanie obowiązuje tylko drużyny z loterii - pozostałe ekipy, z TOP12, niech zostaną, tak jak jest. Bo to nieuczciwe, że komuś dopisało szczęście w sezonie, obył się bez kontuzji i mógł walczyć o najwyższe lokaty, a nagle dostaje jeszcze dodatkowy bonus w postaci picku w loterii.
Ogólnie dla mnie pomysł całkiem uczciwy.

host3234 - 2014-04-24 17:16:14

I jeszcze jedna kwestia - doliczanie na zasadzie:
1 niegrany mecz = 1 doliczany punkt  mocno wypacza wynik. W sensie - różnica 2-3 punktów ciężko wywalczonych punktów ma być neutralizowana przez niewystawienie składu na ledwie 1 dzień?
Co wy na to, by wziąć 9-tkę z loterii, między nimi ustalić kolejność, kto najwięcej meczy "odpuścił" i przyznać punkty +18 dla tego, kto odpuścił najwiecej i analogicznie +2, dla tych, co "kombinowali" najmniej?
Na zasadzie:
New Orleans: 177 - doliczamy 18 punktów
Houston: 160 - 16
Sacramento: 113 -14
New York: 105 -12
San Antonio: 103 - 10
LA Clippers: 36 -8
Detroit: 29 -6
Minnesota: 27 - 4
Toronto: 27 - 4

A zatem sumując punkty zdobyte w rywalizacji i karne, za "odpuszczanie" [ brzydkie słowo, ale lepszego nie znalazłem:) ]

Minny 86,5
Rockets 93
Toronto 78,5
Sacramento 88,5
San Antonio 78
Detroit 71
New Orleans 81
New York 73
Los Angeles 70

I po przetasowaniu:

Rockets 93
Sacramento 88,5
Minny 86,5
New Orleans 81
Toronto 78,5
San Antonio 78
New York 73
Detroit 71
Los Angeles 70

i taka kolejność obowiązywałaby w loterii. Co wy na to?

Dymu90 - 2014-04-26 18:51:26

host3234 napisał:

I jeszcze jedna kwestia - doliczanie na zasadzie:
1 niegrany mecz = 1 doliczany punkt  mocno wypacza wynik. W sensie - różnica 2-3 punktów ciężko wywalczonych punktów ma być neutralizowana przez niewystawienie składu na ledwie 1 dzień?
Co wy na to, by wziąć 9-tkę z loterii, między nimi ustalić kolejność, kto najwięcej meczy "odpuścił" i przyznać punkty +18 dla tego, kto odpuścił najwiecej i analogicznie +2, dla tych, co "kombinowali" najmniej?
Na zasadzie:
New Orleans: 177 - doliczamy 18 punktów
Houston: 160 - 16
Sacramento: 113 -14
New York: 105 -12
San Antonio: 103 - 10
LA Clippers: 36 -8
Detroit: 29 -6
Minnesota: 27 - 4
Toronto: 27 - 4

A zatem sumując punkty zdobyte w rywalizacji i karne, za "odpuszczanie" [ brzydkie słowo, ale lepszego nie znalazłem:) ]

Minny 86,5
Rockets 93
Toronto 78,5
Sacramento 88,5
San Antonio 78
Detroit 71
New Orleans 81
New York 73
Los Angeles 70

I po przetasowaniu:

Rockets 93
Sacramento 88,5
Minny 86,5
New Orleans 81
Toronto 78,5
San Antonio 78
New York 73
Detroit 71
Los Angeles 70

i taka kolejność obowiązywałaby w loterii. Co wy na to?

Popieram.

KGorkiewicz - 2014-04-26 23:04:52

Podoba mi się ten pomysł, jeśli jeszcze kilka osób poprze, zastosujemy.

matiaszuk - 2014-04-27 09:50:29

Gratuluje Yuuzek'owi tryumfu! Piękne zwycięstwo. Zazdroszczę.

Dziękuję bardzo wszystkim za wspólny sezon, za fajną zabawę, codzienne klikanie, planowanie, próby zaklinania rzeczywistości, analizy.

To jednak co ma miejsce po zakończeniu sezonu uważam za jakiś turboabsurd. Ustawiałem drużyne niemal codzień, próbowałem wybierać jak to tylko możliwe. Złe wybory w drafcie ukarały mnie słabym miejscem w lidze, a liga postanowiła mnie za te złe wybory ukarać jeszcze bardziej. Miałem głupio skomponowaną drużynę, i z tej złej kompozycji wynikała moja ilość nierozegranych meczów. Nakładanie dodatkowej kary w takiej sytuacji uważam za grę nie fair.

Nie tankowałem. Nie olewałem. Jeśli nie zmieniałem składu w ostatnich tygodniach, wynikało to z tego, że nie miałem pola manewru - zamiana Beno Udricha na Jamala Franklina w Util nie była moją wymarzoną rutyną codzienną, więc sobie odpuściłem takie SYMBOLICZNE zmianki, które w mojej ocenie NIC BY NIE ZMIENIŁY w kontekście całego sezonu. Jeśli liga czegoś takiego nie akceptuje, to przykro mi, ale nie jestem zainteresowany dalej taką "zabawą". Dziękuję jeszcze raz, i pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.

Miłosz Matiaszuk - były General Manager Sacramento Kings

KGorkiewicz - 2014-04-29 14:01:39

@matiaszuk

Przyjmuję do wiadomości Twoje wytłumaczenie, patrząc na Twoją drużynę faktycznie ciężko było o zawodników grających, ale mogłeś przecież podpisywać wolnych agentów, którzy grali zamiast w/w Udriha czy Franklina. Chciałbym, żebyś nadal z nami grał, więc proszę zastanów się jeszcze nad decyzją.

Teraz do wszystkich, po dłuższym czasie i zastanowieniu przyznaję, że moja decyzja odnośnie dodania punktów wszystkim grającym za niedograne mecze była niesłuszna i podjęta pośpiesznie. Natomiast nie wycofuje się całkowicie ze stanowiska, że naszym celem powinno być wygrywanie a nie granie o najwyższy pick w drafcie, co za tym idzie odpuszczanie spotkań.

W związku z tym zostanie wprowadzona jedynie niewielka modyfikacja jeśli chodzi o LOTERIĘ draftu, taka jaką zaproponował Jędrzej (host3234).

host3234 napisał:

Co wy na to, by wziąć 9-tkę z loterii, między nimi ustalić kolejność, kto najwięcej meczy "odpuścił" i przyznać punkty +18 dla tego, kto odpuścił najwiecej i analogicznie +2, dla tych, co "kombinowali" najmniej?
Na zasadzie:
New Orleans: 177 - doliczamy 18 punktów
Houston: 160 - 16
Sacramento: 113 -14
New York: 105 -12
San Antonio: 103 - 10
LA Clippers: 36 -8
Detroit: 29 -6
Minnesota: 27 - 4
Toronto: 27 - 4

A zatem sumując punkty zdobyte w rywalizacji i karne, za "odpuszczanie" [ brzydkie słowo, ale lepszego nie znalazłem:) ]

Minny 86,5
Rockets 93
Toronto 78,5
Sacramento 88,5
San Antonio 78
Detroit 71
New Orleans 81
New York 73
Los Angeles 70

I po przetasowaniu:

Rockets 93
Sacramento 88,5
Minny 86,5
New Orleans 81
Toronto 78,5
San Antonio 78
New York 73
Detroit 71
Los Angeles 70

i taka kolejność obowiązywałaby w loterii.

W takim przypadku drużyny które rozegrały najwięcej meczów zyskałyby w niedużym stopniu, a Ci którzy nie rozegrali dużej ilości spotkań zostaliby stratni, ale w dość delikatny sposób.

Jeśli takie rozwiązanie nie spotka wielkiego sprzeciwu zostanie zastosowane i w niedługim czasie zostaną ustalone wartości procentowe w jakich te drużyny będą uczestniczyć w loterii draftu.

Niemniej z tego miejsca chciałbym zaznaczyć, że w PRZYSZŁYM sezonie (2014/2015) nie rozegranie dużej ilości spotkań spotka się z większą karą.

Yuuzek - 2014-04-29 16:39:19

popieram pomysł rzucony przez hosta

swiatkoszykowki - 2014-05-02 20:02:53

KGorkiewicz napisał:

@matiaszuk

Przyjmuję do wiadomości Twoje wytłumaczenie, patrząc na Twoją drużynę faktycznie ciężko było o zawodników grających, ale mogłeś przecież podpisywać wolnych agentów, którzy grali zamiast w/w Udriha czy Franklina. Chciałbym, żebyś nadal z nami grał, więc proszę zastanów się jeszcze nad decyzją.

Mógł ale to też nie może być traktowane obligatoryjnie. Jak dla mnie nie przeprowadzenie żadnych wymian to też rzecz która nie powinna być priorytetem przy ocenianiu teamów. Może transfery były niewystarczająco opłacalne itd. itp. ?

Jedno mi się nie zgadza u kolegi matiaszuka. Wysoka pozycja w Drafcie powinna cieszyć nieprawdaż?

Mazi - 2014-05-12 17:30:23

Też popieram pomysł hosta.

mackwiatkowski - 2014-06-17 15:31:21

Imho:

1)  jak pisze Michał Ko - nie powinniśmy działać wstecz i wprowadzać teraz kary, jeśli wcześniej nie określiliśmy systemu. Jeżeli to nie zostało zrobione, ustalmy system.

2) a propos systemu - dlaczego w ogóle mamy karać kogoś za tankowanie? Jeśli ktoś chce tankować niech tankuje. Moim zdaniem nie powinniśmy tutaj kombinować i zmieniać. To doliczanie punktów za opuszczone mecze jest nieprzejrzyste.

host3234 - 2014-06-19 13:21:46

Kiedy rozpoczniemy nasz offseason?
Draft, podpisywanie agentów, podejmowanie opcji zawodnika na kolejne sezony?
Byłoby świetnie Karol, gdybyś podał terminy, kiedy co i jak się odbędzie.

KGorkiewicz - 2014-06-20 22:33:53

Co do draftu - termin będzie mobilny, wg mnie przed summer league się wyrobimy. Ja teraz jestem w czasie sesji więc za bardzo nie ogarniam, ale od początku lipca biorę się za poprawę zasad i dalszy ciąg ligi, np free agency. Do następnego sezonu mamy czas ;)

www.bleachfrpg.pun.pl www.trava.pun.pl www.joshgroban.pun.pl www.game-bakugan.pun.pl www.plhelite.pun.pl