Do Atlanty: LeBron James

Do Vancouver: Damian Lillard

Kontrakt są dokładnie takie same, więc wszystko się zgadza.

Od GMa Hawks: Moje dwie największe gwiazdy dotychczas to rozgrywający, więc postanowiłem wymienić jednego z nich na gracza z innej pozycji. Wierzymy w Atlancie, że Król James ma jeszcze w baku paliwa na kilka elitarnych sezonów.

dla mnie ok ale niech się Bartek wypowie i Karol zaakceptuje



robi się ciekawie:D

Siedzieliśmy z LeBronem, mówił, że jest rozczarowany grą w trzecim zespole odwróconej tabeli i potrzebuje zmiany. W tle leciała piosenka o Cleveland Cavaliers, którą śpiewał Przemek i nagle Król poczuł się lepiej. Spytał "kto to jest?" i stwierdził, że chce dla niego grać. A tak na poważnie ;)

Chciałem wyciągnąć od Przemka więcej, ale brak wartościowych graczy sprawił, że to wymiana 1-1. Oddaję Jamesa za młodszego Lillarda, który zostanie franchise playerem mojego młodego zespołu. Myślę, że każdy wygrywa, Przemek zwiększa szansę na tytuł już teraz, a ja mam gracza na dłużej niż LBJ, który wraz z przyszłą gwiazdą Draftu 2016 będzie trzonem koszykówki w Vancouver.

Deal, ciekawie