Dynasty Fantasy NBA PL

Jak napisał Mikołaj. Skoro w tym roku wrzucanie go na rynek jest trochę bez sensu, myślę że danie tego roku na QO a potem pozbawienie Birda i RFA brzmi uczciwie. Stawiam że na Zacha poleciałby w tym roku naprawdę gruby hajs gdyby ktoś się wcześniej ogarnął.

Wooden napisał:

Jak napisał Mikołaj. Skoro w tym roku wrzucanie go na rynek jest trochę bez sensu, myślę że danie tego roku na QO a potem pozbawienie Birda i RFA brzmi uczciwie. Stawiam że na Zacha poleciałby w tym roku naprawdę gruby hajs gdyby ktoś się wcześniej ogarnął.

a nie wydaje ci się, że teraz poleci za większy? Wczesniej bylo wielu graczy na rynku i sporo osob mialopoblokowany cap-space przez cap-holdy swoich UFA oraz podbijanie wartości topowych graczy [Kemba na maxie, dzięki Oskar] - gośc mógl przemknąć w pól-zauważony. Teraz jest 5-6 drużyn, które maja jeszcze cap-space i nie zdziwię się, jeśi ktoś rzuci tutaj okolice maxa.

Opcja wrzucenia go na rynek teraz sprawia, że GM Sonics nic na tym nie traci (a może wręcz zyskuje, a tracą inni - może ktoś dałby maksa LaVine, a nie Fournierowi, czy dużą kasę Covingtonowi), że zaniedbał swojego agenta. QO + UFA bez Praw Birda za rok to spora kara, ale może zasłużona, skoro każdy powinien przynajmniej swojego składu pilnować porządnie? Nie wiem jak na to spojrzy Komisz, ale na pewno coś z LaVinem trzeba zrobić, bo już w tym sezonie grałby pewnie za 10-15 mln w normalnych warunkach.

Ostatnio edytowany przez oeskaer (2016-10-07 14:17:06)

Przepraszam jako GM Magik za tą sytuację z Noahem.

KGorkiewicz napisał:

Ciekawa sprawa.

Po pierwsze wszyscy musimy pilnować swoich zawodników i być fair w stosunku długości ich kontraktów. Nie zarzucam Michałowie oszustwa, to na bank było przeoczenie lub zasugerowanie się prawdziwą NBA, ale jak by nie patrzeć zawalił. Pozostawienie go w tym roku za QO i UFA (z birdem czy bez) za rok nie wchodzi w grę dla mnie - za duża korzyść za ten sezon LaVine'a na małym kontrakcie.

Moja propozycja jest taka (nie jest ona idealna - ze względu na brak możliwości konkurowania o LaVine'a wszystkich managerów, ale przecież Ci mają już swoich zawodników w składach - więc to nie tak, że są jakoś stratni): ze względu na zaniedbanie Michała - traci on prawo do wyrównania oferty, ale posiada prawa Birda. Czyli może dalej go podpisać powyżej SC i na 4 letni kontrakt, ale żadnego kontraktu nie może wyrównać jako RFA. Co na to wszyscy i co na to Michał?

PS. Proponuję podobne zastosowanie w stosunku Jareda i Vonleha

Myślę, że to jest dobry pomysł

Ja też jestem za propozycją Karola.

michal_ko napisał:

My bad, nie zwróciłem na niego uwagi. Ale widzę, że nie tylko ja popełniłem taki błąd.

Czy niektórzy nie podchodzą do gry zbyt poważnie? To miałabyć zabawa, tak?

Niemniej przepraszam.

Straciłem przez moje niedopatrzenie Fouriniera  (dzięki dla Woodena, który jako jedyny dał znać  i wyprowadził mnie z błędu) także zdaje się na decyzję komisarza i ok, dajmy go na rynek.
Nadal mogę go podpisać tak? Po 24 h od najwyższej oferty jak przy rfa?

I prośba do  zawodników/komisarza o co chodzi  z tą czarną listą spamerów? Nie mogę się logować. Tylko via telefon na pakiecie.

Michał - to jest zabawa przecież Jak masz pytanie/problem to wal na forum i wszyscy jakoś staramy się pomóc. Z Forunierem szkoda, tym bardziej, że podejrzewam iż Krzysiek Uzdowski nie jest w 100% pewny swoich pieniędzy wydanych na niego.

Nadal możesz podpisać Fourniera, ale nie masz już możliwości wyrównania oferty po 24 godzinach. Masz za to Prawa Birda, które umożliwiają ci podpisanie LaVine'a na 4-letnim kontrakcie.
Czyli tak jak wszyscy - będziesz licytował się o niego [maxymalnie 3 złożone oferty, nie zapomnij], ale masz ten bonus, iż możesz mu zaoferować 4-letni kontrakt, czyli...więcej pieniędzy. W ostateczności, nawet jak ktoś zechce mu rzucić maxa to będzie mógł złożyć jedynie ofertę na 3-letniego maxa. Ty masz możliwość ze swoimi Prawami Birda na złożenie oferty 4-letniej, czyli przebijasz.
LaVine i Vonleh lecą na rynek w takim razie.