President of Basketball Operations
Jako, że pojawiło się kilka głosów, które mają wątpliwości, czy decyzja o oddaniu zespołu Oskara Yuuzkowi jest dobrą, chciałem wytłumaczyć całą sprawę. Przede wszystkim, to ja odezwałem się do Maćka i zaproponowałem mu powrót do ligi i przejęcie drużyny Oskara. Dlaczego?
1. Sixers to kontender w tym sezonie i Oskar wykonał kawał świetnej roboty, składając ten zespół do kupy. Nie chciałem oddawać go nowemu/niesprawdzonemu menadżerowi w trakcie sezonu, bo nie chciałbym, że kto wypaczył wynik rywalizacji. Maciek daje gwarancje, że będzie wiedział, jak prowadzić zespół i będzie miał intencję, żeby wygrać ligę.
2. Maciek jest zasłużoną osobą dla tej ligi jako dwukrotny zwycięzca i współkomisarz. Już w momencie, kiedy oddawał poprzedni zespół, powiedziałem mu, że drzwi do powrotu stoją dla niego otworem. Z perspektywy ligi im więcej dobrych GM-ów, tym lepiej. Co do Maćka nikt chyba nie ma żadnych wątpliwości, że jest w elicie.
3. Rozumiem wątpliwości niektórych osób, że "Maciek przychodzi na gotowe". To przypadek, że akurat tak się stało. Ale też z perspektywy ligi tłumaczę to punktem nr 1.
4. Rozumiem wątpliwości niektórych osób, że Maciek zostawił ligę i teraz wraca i od razu może walczyć o mistrzostwo znowu. Moje rozumowanie idzie tutaj tym tokiem: Fakt, jak wysoko jest poprzedni zespół Maćka dowodzi, że nie zostawił go wcale w fatalnej sytuacji. Nie zakładam nigdy, że ktokolwiek miał złe intencje, więc i w tym przypadku tego nie robię i wychodzę z założenia, że jakikolwiek był jego powód o odejściu z ligi, to miał do niego prawo. Wychodzę z założenia, że każdy ma prawo zmienić zdanie i jako, że jest to jedna taka sytuacja w tej lidze w karierze Maćka, to nie mam podstaw, żeby zakładać, że się powtórzy. Jeśli się powtórzy, oczywiście w przyszłości będę to traktował inaczej.
5. Dotarły do mnie głosy, że Maciek w innej lidze wziął i potem zostawił szybko zespół. Nie byłem tego świadomy, ale też nie biorę tego w tej sytuacji pod uwagę, bo rozmawiamy o naszej lidze. Jeśli sytuacja tutaj by się powtórzyła, to wtedy oczywiście będzie to brane pod uwagę.
6. Chciałbym, żeby było jasne, że mam zamiar w taki sam sposób traktować wszystkie podobne sprawy. A więc:
A) Każdy ma prawo do zmiany zdania/błędu.
B) Za pierwszym razem zawsze będę zakładał dobre intencję GM-a.
C) Biorę pod uwagę tylko zachowania w naszej lidze.
D) Decyzję będą podejmowane z perspektywy dobra ligi.
Mam nadzieję, że to wyjaśnia moją decyzję. W razie jakichkolwiek wątpliwości zapraszam do dyskusji.
Offline
President of Basketball Operations
Proponuję symbolicznie za AWOL od ligi utratę picku w pierwszej rundzie nadchodzącego draftu
Charlotte Hornets
Roster
13/14-5th|14/15-9th|15/16-9th|16/17-16th|18/19-14th|19/20-9th|20/21-10th
Offline
Dla mnie to bullshit, ale już pisałem o tym na TT i Przemkowi prywatnie.
To jest totalnie niesprawiedliwe względem wszystkich tych, którzy mozolnie się przebudowują po walce za wszelką cenę o wygraną (w tym mnie w przyszłości). Wystarczy najwyraźniej wypiąć się potem na ligę, a po chwili komisarz zaproponuje Ci przejęcie gotowego kontendera.
Yuuzek miał prawo wypiąć się na ligę żeby odpocząć od tej formy zabawy i nie dziwię się że przyjął ofertę. Nie kumam tylko czemu w ogóle taką ofertę dostał, wobec tego, że nawet sam Komisarz pisał, że Yuuzek będzie miał pierwszeństwo w powrocie do ligi... ZA ROK.
Offline
Odpowiem co do sytuacji w innej lidze. Oskar mnie mocno poprosił, żebym przejął ten zespół, który rok temu wygrał ligę. Oddałem go Dawidowi dlatego, że nie znam tamtej ligi, kojarzę kilka osób tylko i ciężko byłoby mi się wdrożyć tam.
Tutaj znam ligę dobrze, nie muszę się uczyć CBA na nowo bo sam uczestniczyłem w jego tworzeniu oraz, co najważniejsze, znam tu wszystkich i wiem czego się mogę spodziewać po każdym.
Brakowało mi trochę tej atmosfery i trochę innym okiem patrzę teraz na dynastie po tej przerwie. Wiem, ze ta sytuacja jest kontrowersyjna ale tak jak pisał Przemek, ja nie zabiegałem o powrot, mogę tylko prosić o wyrozumiałość i zaufanie mi, że będę robił wszystko, żeby nie popsuć pracy Oskara.
Offline